Pamiętam jak graliśmy z kolegami w kapsle, na których były malowane koszulki z nazwiskami kolarzy. Dziś dzięki technologii, zabawy podczas największego na świecie wyścigu kolarskiego Tour de France w Londynie,wyglądają zupełnie inaczej. Oto moje TOP 5 przykładów akcji Social Media na #TdF2014 w Londynie.
1. Selfie dla kolarzy #lotto_belisol
Dla mnie absolutny hit, to kampania w wykonaniu belgijskiego zespołu Lotto Belisol czyli #selfie na autobusie ekipy kolarskiej biorącej udział w Tour de France. Aby podróżować z drużyną, wystarczyło opublikować na Instagramie swoje zdjęcie z hashtagiem #lotto_belisol.
Akcja została ogłoszona 19 czerwca Instagramie, z hashtagiem konkursu opublikowanych zostało ponad 200 postów. Już na początku lipca autobus ekipy Lotto Beliso był gotowy i oklejony instagramowymi zdjęciami uczestników konkursu.
Twoje selfie mogło przejechać tysiące kilometrów w Anglii i Francji 😉
Więcej autobusów ekip, na których promowano ich kanały Social Media możecie zobaczyć we wpisie autobusy zespołów Tour de France.
2. Rowerowe postanowienia #MyCyclePledge
W Parku Olimpijskim, Green Parku i Trafalgar Square stanęły świetnie zaprojektowane rowerowe kontenery Transport for London – TfL. W środku znalazłem informacje o trasie wyścigu Tour de France w Londynie, mapki rowerowe miasta, informacje o planach rozwoju ścieżek rowerowych, londyński rower miejski Barclays Cycle Hire.
I najciekawszy punkt czyli #MyCyclePledge.
Obsługa kontenera zapraszała osoby do napisania rowerowych deklaracji, które umieszczano na ścianie. Osoby, które opublikowały w serwisie społecznościowym selfie i swoje postanowienie, miały szansę wygrać roczny abonament w miejskim systemie rowerowym Barcalys Cycle Hire (obecnie Santander Cycles) Oto niektóre rowerowe deklaracje: „Nauczę mamę jeździć rowerem”, „Naprawię swój rower”, „Będę jeździł również w deszczowe dni”, „Kupię nowy rower żonie”.
Chętnym robiono fotkę i razem z deklaracją publikowano na @CycleLDN z linkiem do profilu. Oczywiście też się zgłosiłem obiecując sobie, że od tej pory częściej będę jeździł na rowerze, nie wiadomo dlaczego uznano, że lepiej prezentuję się poziomo.
#MyCyclePledge@TFLOfficial@jaroslawmarciuk@duolook pic.twitter.com/Hewehn1cru
— Cycle London (@CycleLDN) lipiec 7, 2014
@SJALondonCRU @Ldn_Ambulance #mycyclepledge @TfL pic.twitter.com/J8yuAu9KUC
— Cycle London (@CycleLDN) lipiec 7, 2014
Ciekawy pomysł promowany głównie na Twitterze, to zdjęcie wykonane na greenboxie z rowerem miejskim.
A po obróbce efekt był taki…
Sprawdziłem, w kilka dni na profilu @CycleLDN pojawiło się blisko 1500 postów ze zdjęciami, z czego zdecydowana większość jest z 7 lipca.
3. Odjechane pomysły #tdfybs
W kolejnej akcji Facebook okazał się być passé. Tutaj stawką był wyjazd na weekend dla dwóch osób do Paryża i możliwość zobaczenia ostatniego etapu Tour de France na Polach Elizejskich.
Aby wziąć udział w konkursie należało zdjęcie wykonane przez obsługę stoiska Yorkshire Building Society lub własne – oddające atmosferę Tour de France – opublikować na Instagramie lub Twitterze z hashtagiem #tdfybs.
Kto wygrał i pojedzie do Paryża na Grand Arrivée? Oto zdjęcie zwycięzcy ze strony organizatora.
Moje ulubione to opublikowane na profilu farmera, który pomalował swoje 150 owiec na żółto.
@BBCLeeds Grand Dip-art. 150 sheep in Kettlewell have gone yellow for stage one of Le Tour #tdfybs pic.twitter.com/hqlFrAQMxY
— Paul Wadsworth (@PW1980) lipiec 4, 2014
4. Herbatka z hashtagiem #teaonletour
Yorkshire Tea, jeden ze sponsorów tegorocznego Tour de France, przygotował akcję na Twitterze. W konkursie należało wykonać zdjęcie herbaty rozdawanej podczas wyścigu, opublikować oraz oznaczyć je tagiem #teaonletour. Na opakowaniu herbaty również pojawiła się informacja o profilu marki Yorkshire The i znaczniku kampanii.
RT @benjaminpeile: Happiest is the one who got some lovely free tea (and the yellow jersey!) #teaonletour pic.twitter.com/ejDuGnkTC3 Best…. — Yorkshire Tea (@YorkshireTea) lipiec 7, 2014
Jakie nagrody? Każdego dnia wyścigu (5-7 lipca) organizatorzy wybierali po 10 osób, które otrzymywały roczny zestaw herbat.
5. Żółty Citroen @TdF_Fanpark
Rzucający się w oczy żółty kolor obecny był wszędzie. Organizatorzy Fanparku dobrze wykorzystali komunikacyjny potencjał. Strona internetowa tourdefrancefanpark.co.uk była doskonałym źródłem informacji, do tego bardzo dobrze prowadzona komunikacja na Twitterze i pojawiający się w wielu miejscach żółty Citroen H z ikonami profili na Facebooku i Twitterze.
A jak będzie w Polsce podczas Tour de Pologne? Działa oficjalny profil na Facebooku i Twitterze @Tour_de_Pologne. Dla zainteresowanych podaję również profile Rafała Majki @rafalmajka i Michała Kwiatkowskiego @michalkwiatek. Czy jakaś marka zdecyduje w tym czasie się na real time marketing? Zobaczymy.