Żółty poniedziałek w Londynie #TdF2014

Brak komentarzy

Każdy chyba słyszał o Tour de France. Mitycznym, najważniejszym wyścigu kolarskim świata. Transmisje pokazujące kolarskie emocje i piękne widoki Francji przyciągają miliony widzów. Wiele osób odwróciło się od tego sportu z powodu afery dopingowej i zachowania Neila Armstronga, ale teraz wydaje się, że znów wzrasta zainteresowanie kolarstwem. Pojawiają się nowi bohaterowie. Co mnie cieszy również Polacy się do nich zaliczają. Michał Kwiatkowski z zespołu OPQS i Rafał Majka z  Tinkoff-Saxo mają szansę na dobry wynik w TdF 2014. To niesamowite, że tutaj w Londynie miałem okazję zobaczyć to wielkie wydarzenie sportowe na żywo. To baaardzo długi, żółty poniedziałek.

Tour de France rozpoczął się w Wielkiej Brytanii

Tegoroczny wyścig Tour de France wystartował w Wielkiej Brytanii, a nie we Francji. Dokładniej mówiąc 5 lipca w Yorkshire. Przez trzy dni najlepsi kolarze świata ścigali się na drogach Anglii. Pierwszy etap z Leeds do Harrogate (190 km), drugi z Yorku do Sheffield (201 km) i trzeci z Cambridge do Londynu (155 km).

Tour-de-France-2014-mapa-yorkshire-londyn

Przez cały ten czas wydarzeniu towarzyszyło ogromne zainteresowanie mieszkańców, turystów i mediów i jednego blogera z Polski. Na trasie ludzie przebierali się w dziwne stroje, aby być widocznym w telewizji. W Harrogate i Londynie powstały Fan Parki, w których na żywo można było oglądać transmisję oraz zorganizowano wiele innych atrakcji.  I to dla mnie były fajne miejsca, z których wracałem dopiero jak je zamykali. Mój geekowy zmysł kazał mi śledzić wydarzenie w wirtualnym świecie. Le Tour Yorkshire obecny był na Facebooku, Twitterze i Instagramie.

Poniedziałek w Parku Olimpijskim

Od tygodni informowano, że w poniedziałek będą utrudnienia w komunikacji w związku z Tour de France. Jako zagorzały kibic sportowy, postanowiłem, że zobaczę finisz w Londynie na The Mall oraz odwiedzę wszystkie trzy FanParki: Park Olimpijski, Trafalgar Square i największy w Green Park.

Rozpocząłem wyprawę od odwiedzin FanParku w Parku Olimpijskim im. Królowej Elżbiety (Queen Elizabeth Olympic Park). Byłem tu bardzo wcześnie, godzinę przed otwarciem. W oddali widać welodrom zbudowany na Letnie Igrzyska Olimpijskie w 2012 roku. Dziś jest to kompleks sportowy nazwany Velopark.

fanpark-londyn-tour-de-france-park-olimpijski-welodrom-velodrom-velopark-rowery

Moją uwagę zwrócił też kontener Cycle London. W środku konteneru akcje promocyjne CycleLDN i #MyCyclePledge, mapy rowerowe Londynu oraz mapa z przebiegiem trasy dzisiejszego wyścigu. W pobliżu policja znakowała rowery.

kontener-cycleldn-mycyclepledge-londyn-rower

kontener-cycleldn-mycyclepledge-londyn-rower-park-olimpijski-tour-de-france-rower

Przez dawne tereny Igrzysk Olimpijskich w Stratford również przebiega trasa wyścigu. Rano powoli przygotowywano się do popołudniowego przejazdu kolarzy.

tour-de-france-tdf-westfield-stratford-londyn

Żółty Green Park i Trafalgar Square

Prosto ze Stratford w zaledwie 25 minut dojechałem linią Jubelee do stacji Green Park. W Green Park już czuć atmosferę wielkiego wydarzenia. W Fanparku mnóstwo ludzi. Za chwilę w Cambridge kolarze mieli wystartować do ostatniego etapu Tour de France w Anglii.

fanpark-green-park-tour-de-france-londyn

Nie zostałem tu jednak. Do końca wyścigu zostało mi około trzech godzin. Tuż obok Green Parku jest przecież Pałac Buckingham. Tak wyglądał w poniedziałek 7 lipca.

Tour-de-france-the-mall-palac-backingham-krolowa-londyn-rowery-wyscig

The Mall i ostatnie 500 metrów trzeciego etapu TdF 2014 w Londynie.

Tour-de-france-the-mall-finisz-londyn-rowery-wyscig-kolarze

Niektórzy już dawno zajęli miejsca przy barierkach na The Mall. Będą tak jeszcze czekać około trzech godzin. Stwierdziłem, że przez ten czas mogę zobaczyć mnóstwo miejsc. I tak jak kolarze bedą finiszować, to będzie to krótki moment. Nie czekałem, poszedłem w stronę Trafalgar Square.

london-tdf2014-tdf-Tour-de-france-the-mall-finisz-londyn-rowery-wyscig-kolarze

Po drodze na Trafalgar Square widzę wiele nietypowych rowerów oraz rowerzystów. Zobaczcie galerię #TdF2014. Ostatnie testy ekipy telewizyjnej.

the-mall-tour-de-france-kamera-relacja-londyn

Pamiątkowa #selfie przed pudłem Wielkiej Pętli w Londynie.

pamiatkowa-#selfie-zdjecie-londyn-tdf2014-tour-de-france-the-mall

Oficjalny bufet z francuskimi naleśnikami (crepes) i bagietkami Tour de France.

buvette-officielle-le-tour-de-france-londres-2014-london-tdf2014-

Ulice wokól Trafalgar Square są zamknięte dla ruchu, taki spokój w tym miejscu widziałem po raz pierwszy. Po ulicy porusza się jedynie policja konna.

londyn-policja-konna-policjanci-na-koniach-w-londynie-anglia-trafalgar-square

Na Trafalgar Square konkursy, telewizja i wejścia na żywo, wywiady z kibicami.

trafalgar-square-tour-de-france-fanpark-london-kolarstwo-cycling

trafalgar-square-tour-de-france-fanpark-london-kolarstwo-cycling-kibice-w-londynie-rowery

trafalgar-square-tour-de-france-fanpark-london-kolarstwo-cycling (2)

trafalgar-square-nuffield-health-londyn-tour-de-france-fanpark

Dużo się tu działo, ale jednak w parku chyba lepiej. W drodze powrotnej poszedłem na plac Horse Guards Parade. I tu nie lada atrakcja – autobusy wszystkich ekip kolarskich biorących udział w 101. edycji Wielkiej Pętli.

house-of-guards-autobusy-ekipy-kolarskie-tour-de-france-londyn-anglia-rowery

Autobus ekipy Rafała Majki  Tinkoff – Saxo

Rafal-Majka-Tinkoff-Saxo-team-tour-de-france-london-tdf2014-kolarze-ekipa-polak

Autobus ekipy Omega Pharma-Quick Step, w której jeżdżą Michał Kwiatkowski i Michał Gołaś.

tdf2014-autobus-ekipa-opos-michal-kwiatkowski-Omega Pharma-Quick Step-tour-de-france

Niewiele osób chyba o tym wiedziało, bo było bardzo mało zwiedzających. Dopiero po zakończeniu wyścigu (ok. godz 15) było tu mnóstwo ludzi.

Parkowanie po angielsku

Najlepsze miejsce do oglądania znalezłem St James`s Park, tuż obok mety wyścigu. Tu też był ustawiony telebim i wiele atrakcji.

st-james-park-tour-de-france-londyn-w-londynie-anglia

Oficjalne stoisko z pamiątkami Tour de France.

london-st-james-park-le-tour-de-france-boutique-oficjalne-pamiatki

Tak też można oglądać …

london-st-james-park-tour-de-france-w-londynie-chill-out-relaks-krolewski-royal

W przerwie  można było wziąć udział w konkurs na najlepsze zdjęcie oddające atmosferę Tour de France i wygrać wyjazd do Paryża lub …

london-st-james-park-tour-de-france-w-londynie-yorkshire-society-konkurs-selfie-na-rowerze

… pościgać się i wykręcić najlepszy czas na stoisku Sheffield Hallam University.

london-st-james-park-tour-de-france-w-londynie-sheffield-hallam-university

london-st-james-park-tour-de-france-w-londynie-yorkshire-tea

Jednak tak było do czasu.
st-james-park-tour-de-france-londyn-w-londynie-anglia-telebim-kolarstwo-kolarze-kibice

Gdy kolarze wjechali do Londynu i byli w Parku Olimpiskim zaczęło mocno padać. Końcówka wyścigu musiała się zakończyć w iście angielskiej pogodzie. W St. James Parku zostali ludzie przygotowani na taką pogodę. W Polsce chyba wszyscy by uciekli.

st-james-park-tour-de-france-londyn-w-londynie-anglia-deszcz-angielska-pogoda

Jeszcze zanim na mecie pojawili się kolarze, ukazała się parada sponsorów Tour de France.

parada-sponsorow-tour-de-france-the-mall-londyn-caravane-wielka-brytania-anglia (2)

To barwny i głośny korowód aut, platform i innych pojazdów.

parada-sponsorow-tour-de-france-the-mall-londyn-caravane-wielka-brytania-anglia -accor-ibis

Z części pojazdów rozrzucane są firmowe gadżety, zapalniczki, słodycze, herbaty, itp. Niektórzy wręcz sobie je wydzierali. Poczułem się trochę jak w starożytnym Rzymie. Chleb i igrzyska. Tym niemniej to wesołe urozmaicenie długiego oczekiwania finiszu kolarzy.

parada-sponsorow-tour-de-france-the-mall-londyn-caravane-wielka-brytania-anglia

Finish i Au revoir Londres

Gdy wyścig zbliżał się ku końcowi stanąłem przy The Mall, jakieś 150 metrów od mety. Niełatwo było znaleźć w miarę dogodne miejsce, aby zobaczyć kolarzy i nagrać ich przejazd.

finisz-tour-de-france-koniec-etapu-w-londynie-finish-the-mall-rowerzysci-final

I wreszcie ta chwila, na którą wszyscy czekali – finisz trzeciego etapu Tour de France na The Mall w Londynie.

Niestety nie miałem jeszcze ze sobą monopoda, więc nie jestem zadowolony z tego filmu. Trudno. Następnym razem będzie lepiej.

Gdy wreszcie udało mi się dojść do barierki chwilę po zakończeniu wyścigu, kilka osób wjechało na The Mall  i pewnie poczuły się jak zawodowi kolarze. Przejechali przy ogromnym aplauzie obecnych jeszcze widzów.

londynski-the-mall-po-wyscigu-rowery-tour-de-france-angielski-rowerzysta

Po dekoracji zwycięzców wróciłem na plac Horse Guards Parade. Tym razem mnóstwo ludzi, plac był już zamknięty. Autobusy można było oglądać z dużej odległości. Dopiero poźniej, gdy ruszyła kolumna autobusów, kibice znów mogli się im przyjrzeć z bliska. Udało się również zobaczyć dzisiejszego zwycięzcę etapu, Niemca Marcela Kittela z drużyny Giant-Shimano. Autobus tej drużyny odjechał jako ostatni.

Co ciekawe dwie godziny po wyścigu (ok. godz 17) plac już był pusty. To pokazało mi to jak perfekcyjnie zorganizowany jest Tour de France i jak szybko przenosi się w kolejne miejsce. O tej porze pozostały jedynie ekipy pakujące barierki przy The Mall. Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli okazję zobaczyć Tour de France na żywo to gorąco Wam polecam. To niezwykłe wydarzenie sportowe, marketingowe i po prostu dużo dobrej zabawy.  A za miesiąc zaczyna się Tour de Pologne 😉

 

Tagi: Green Park, Horse Guards Parade, kolarstwo, Londyn, rowery, sport, sport w Londynie, St James's Park, Stratford, The Mall, Tour de France, Trafalgar Square

Na blogu przeczytasz również o

Afrykańskie rowery #bocianpomaga

Podczas Tour de France w Londynie w fanparkach pokazywany był film „Rising from Ashes” oraz zachęcano do wsparcia afrykańskich kolarzy. Z wiadomych względów Afryka jest bardzo bliska naszym bocianom. Tym wpisem chcemy wesprzeć Fundację Rising from Ashes i jej działania…

Nowy Rok w Londynie

Pierwszy dzień 2015 roku rozpoczął się bardzo leniwie, za oknem szaro, chwilowo deszczowo, ale w miarę ciepło- około 10 stopni Celsjusza. Typowa angielska pogoda jaką sobie pewnie wyobrażacie. Nie chciało nam się wychodzić z domu, ale pomyśleliśmy, że w końcu…

Kwiaty i kartki w POSKu w Londynie

Kwiaty i kartki przynoszone przez mieszkańców Londynu do POSKu w Hammersmith. Potępiają rasistowskie graffiti na polskim centrum kultury i wyrażają solidarność z Polakami mieszkającymi w Wielkiej Brytanii. Graffiti pojawiło się w niedzielę rano na głównym wejściu do POSKu. Więcej o…
Rowery w Londynie [Galeria]
Autobusy zespołów Tour de France 2014