Syon Park ta nazwa brzmiała bardzo tajemniczo. Po zwiedzeniu Boston Manor Park wybraliśmy się z naszą niezawodną znajomą do kolejnego parku w Hounslow. Krótkie spojrzenie do internetów i już wiedzieliśmy, co mamy zobaczyć. Do parku szliśmy od strony London Road, ścieżką wzdłuż The Grand Union Canal.
Syon Park …
Syon Park to miejsce z ponad 600-letnią historią i rodowa posiadłość Duke`a of Northumberland. Historyczny park położony jest nad Tamizą, a na drugim brzegu rzeki rozciąga się królewski Kew Gardens.

W drodze do głównego wejścia szliśmy wzdłuż długiego muru. Po drugiej stronie muru widzimy kopułę The Great Conservatory. Zbudowana w latach dwudziestych XIX wieku była jedną z największych tego typu budowli, w której wykorzystano stal i szkło. Po prawej stronie drogi mijamy budynki hotelu Hilton. Przeczytaj też wpis Najpiękniejsze szklarnie w Londynie.


Gdy doszliśmy do wejścia, bardzo się rozczarowaliśmy. Dziś niestety park był zamknięty z powodu organizowanej imprezy. Mnóstwo ochroniarzy, wejście na zaproszenia… Udało nam się tylko zrobić zdjęcie The Syon House.

Wrócimy tu jeszcze i na pewno o tym napiszemy. Tym bardziej, że wnętrza pałacu wykorzystywane są podczas kręcenia kostiumowych filmów.
Tamiza w Isleworth
Postanowiliśmy, że pójdziemy sobie dalej, aby zobaczyć Tamizę. Jesteśmy daleko od centrum Londynu więc liczyliśmy na dzikie brzegi Tamizy. Nie pomyliliśmy się.
Po drodze mijaliśmy łąki majątku (The Syon Estate).
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jak często lądują samoloty na Heathrow, to tutaj można było to doskonale zobaczyć. Nad parkiem w odstępie 1 – 1,5 minuty przelatywały samoloty wielu linii lotniczych. Patrząc do góry widać było 2-3 samoloty lecące w jednej linii. Tu widać dokładnie jak samoloty lecą w wyznaczonym korytarzu powietrznym.
Chwila na relaks. Ładny koszyk na rowerze.
Na końcu Park Road urocze domki (Park Villas).
Tamiza w Isleworth wygląda pięknie i zupełnie inaczej niż w centrum Londynu. Tam jest szeroką, majestatyczną rzeką, otoczoną kamiennymi nabrzeżami, budynkami oraz przecięta licznymi mostami. Gdybyście zobaczyli to foto, prawdopodobnie nie zgadlibyście, że to Tamiza. Wąska, leniwa i z zarośniętymi brzegami. Cisza, zakłócana jedynie przez ptaki i przepływających wioślarzy. Czuliśmy się jak w małym angielskim miasteczku.
Widok w stronę Kew Gardens.
Gęsi kanadyjskie są wszędzie w Londynie.

Po lewej stronie budynek Syon Park.
Dziwi nas ciągle, jak Tamiza w ciągu doby zmienia swój poziom.
Widok na stare Isleworth. Po lewej stronie wyspa Isleworth Ait.
Idyllyczny natrój psuły tylko przelatujące jeszcze niżej samoloty.


Wieża kościoła All Saint`s Church na Church Street w Isleworth.
Historyczny pub The London Apprentice położony nad Tamizą z widokiem na wyspę Isleworth Ait.
Polecamy wycieczkę do Syon Parku i nad Tamizę w Isleworth. Musimy tu jeszcze wrócić. Mamy nadzieję, że jak najszybciej.