Referendum dotyczące pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej odbędzie się w czwartek 23 czerwca. Za 10 tygodni Brytyjczycy zdecydują czy opuszczą Unię Europejską czy też w niej pozostaną. To nie będzie typowy wpis blogowy, nie tym razem. Postanowiliśmy podzielić się z Wami najnowszymi wiadomościami z brytyjskich mediów dotyczącymi Brexitu.
Boris Johnson atakuje
Boris Johnson, jeden z najbardziej zagożałych zwolenników Brexitu, rozpoczął kampanię za opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Według burmistrza Londynu 13 miliardów funtów, które Wielka Brytania wpłaca rocznie do budżetu unijnego można wykorzystać zdecydowanie lepiej inwestując w służbę zdrowia, która obecnie przeżywa niespotykany dotąd kryzys.
Innym tematem będzie polityka imigracyjna oraz niedotrzymanie słowa przez Davida Camerona, który obiecał ograniczenie napływu imigrantów. W 2004 roku gdy Polska i inne kraje wstępowały do Unii Europejskiej Wielka Brytania bez żadnych okresów przejściowych otworzyła swój rynek pracy. Szacowano, że do końca 2004 roku przyjedzie 5-13 tys. osób, a okazało się, że na wyspy wyemigrowało 167 tys. W latach 2006-2014 na wyspy przybyło 1,6 mln imigrantów z unii. Oficjalne szacunki mówią o 800 tys. Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii, a niektórzy uważają, że jest ich i milion.
Broszura od Davida Camerona
Kilka dni temu do wszystkich domów w Wielkiej Brytanii dotarła rządowa ulotka informującą o korzyściach pozostania w Unii i zagrożeniach wynikających z Brexitu. Broszura podkreśla unikatową pozycję Wielkiej Brytanii w UE oraz sukcesy negocjacji Davida Camerona. UK nie będzie brała udziału w dalszej integracji krajów członkowskich, wprowadzone zostaną nowe restrykcje dotyczące świadczeń socjalnych dla imigrantów z unii oraz UK ma zagwarantowane utrzymanie własnej waluty i ochrony granic. Przez eurosceptyków polityka informacyjna rządu nazywana jest kampanią strachu.
Broszura, która również trafiła do nas, informuje że kraje Unii Europejskiej są największym partnerem handlowym UK (44% wartości eksportowanych usług i produktów). Ponad ponad 3 miliony osób pracuje w sektorach związanych ekonomicznie z jednolitym europejskim rynkiem. Najwięcej osób w sektorach finansowym, transporcie, IT i telekomunikacji. Rząd straszy, że tym przypadku UK jest bardziej zależna od UE, ponieważ z krajów wspólnoty tylko 8% produktów trafia na rynek brytyjski. Opuszczenie UE może spowodować ekonomiczną niepewność na lata, zmniejszyć inwestycje i zwiększyć ryzyko utraty pracy.
Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może spowodować deprecjację funta oraz wzrost cen. Dzięki UE podróże po Europie stały się wygodne a koszty podróży samolotami znacząco spadły. Dodatkowo w przyszłym opłaty roamingowe zostaną zniesione. Co ważne dla turystów, ale przede wszystkim 2 milionów Brytyjczyków żyjących w UE, mogą oni korzystać z bezpłatnej lub tańszej służby zdrowia. Te wszystkie korzyści będą pod dużym znakiem zapytania, jeśli Brytyjczycy 23 czerwca poprą Brexit.
O czym jeszcze wspomina rząd Davida Camerona? Dzięki współpracy i wymianie informacji między służbami Wielka Brytania jest bezpieczniejsza a po wynegocjowanych warunkach na szczycie europejskim ograniczone zostaną prawa socjalne imigrantów z Polski i innych krajów Unii. Pełnię praw otrzymają dopiero po czterech latach prac na wyspach.
Co mówią Brytyjczycy
Według ostatnich sondaży 39% Brytyjczyków jest za Brexitem, a tyle samo za pozostaniem w UE. 17% jest niezdecydowanych, a 5% nie zamierza wziąć udziału w referendum. 30% przeciwników i 29% zwolenników Unii Europejskiej jest pewnych swoich stanowisk, ale 4 na 10 ciągle może zmienić zdanie podczas kampanii referendalnej.
Głosujący twierdzą, że ekonomia oraz suwerenność to dwa najważniejsze czynniki, które wpływają ich decyzję. Dla 16% uprawnionych do głosowania najistotniejsza jest kwestia imigracji. Blisko połowa badanych mieszkańców UK uważa, że Brexit jest ryzykowny dla ich kraju, 36% obawia się wzrostu cen. Zagrożenie terrorystyczne oraz zamachy bombowe w Paryżu i Brukseli spowodowały, że 1/4 sądzi, że Wielka Brytania poza Unią będzie bezpieczniejsza.
Trzy największe zawodowe opowiedziały się przeciw Brexitowi podkreślając, że Unia Europejska gwarantuje urlopy macierzyńskie, płatne urlopy, ochronę osób zatrudnionych na umowy part-time oraz limity czasu pracy.
Gorący czas przed referendum
Najbliższe 10 tygodni będzie bardzo ciekawe. Liderzy obydwu opcji będą za wszelką cenę przekonywali do swoich racji, a Brytyjczycy staną przed najważniejszym wyborem w ostatnich dziesięcioleciach. Ważne daty:
- 15 kwietnia rozpoczęcie kampanii referendalnej
- 21 kwietnia Barack Obama z wizytą w Londynie
- 27 kwietnia ogłoszenie raportu dotyczącego stanu gospodarki za pierwszy kwartał 2016
- 5 maja wybory burmistrza Londynu i inne wybory lokalne w Wielkiej Brytanii
- 26 maja raport dotyczący imigracji do UK
- 21 czerwca raport dotyczący długu publicznego Wielkiej Brytanii
- 23 czerwca referendum
Alicja twierdzi, że Wielka Brytania opuści Unię Europejską, Jarek uważa, że w niej pozostanie. Wszystko okaże się 23 czerwca.
Zobaczcie wszystkie wpisy na blogu o Brexit.
- Czy boimy się Brexitu? Dzień referendum – nasza relacja z lokalu wyborczego w Londynie
- Brexit Story z Londynu … dzień pierwszy po referendum – szok po wynikach referendum, Brytyjczycy wybrali Brexit
- Vote Love czyli dzień drugi po referendum – okładki gazet, Google Trends i EU Refeyendum viralowe wideo
- Bardzo nam smutno … dzień trzeci po referendum – ksenofobiczny atak na POSK – centrum polskiej kultury w Londynie
- Oświadczenie rządu brytyjskiego w sprawie statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii – co dalej z Polakami na w Wielkiej Brytanii? Czy będą deportacje z UK?