Grajewo położone jest w województwie podlaskim na skrzyżowaniu dwóch ważnych dróg. Droga nr 65 przebiega od granicy z Obwodem Kaliningradzkim przez Ełk do Białegostoku i dalej do granicy z Białorusią. Droga nr 61 prowadzi z Augustowa do Łomży i dalej przez Ostrołękę i Serock do Warszawy. Jednego możecie być pewni. Ruch samochodowy tu jest duży. W centrum miasta kościół i ledowa tablica reklamowa, na której dowiecie się o Facebooku Grajewa.
Grajewo może się wam kojarzyć ze spółdzielnią mleczarską Mlekpol. To tu powstaje mleko Łaciate, twaróg Mazurski Smak.
Obok zakładu sklep firmowy spółdzielni Mazurski Smak. Sądząc po liczbie klientów przystępne ceny. Pojechaliśmy potem z Alicją, ale było już zamknięte, szkoda.
Oprócz kościoła w centrum miasta Grajewo może poszczycić się jednym z najbrzydszych kościołów w Polsce, jaki widzieliśmy. Ja rozumiem, o gustach się nie dyskutuje, ale napiszcie, co sądzicie o tej architekturze.
W pobliżu kościoła dla miłośników militariów Park Izby Pamięci Ziemi Grajewskiej a w nim czołg T 34, transporter, odrzutowiec.
W Grajewie polecamy wam dwa miejsca. Pierwsze to Snack Cafe Perfetto (droga na Ełk), czynny od rana. Serwują pyszne sandwicze i kawę. Drugie to Restauracja Folkowa (droga na Gołdap). Co prawda czynna dopiero od godziny 13:00, ale jedzenie świeże i miła obsługa. I ten kwas litewski. Litrowa butelka Wileńskiego Kwasu za 7,5o zł.
Grajewo, jakby to powiedzieć …