Kameduli w Wigrach i spływa kajakowy na Czarnej Hańczy

Brak komentarzy

Majowy spływ kajakowy na Jeziorze Wigry i krótkim odcinku rzeki Czarna Hańcza na Suwalszczyźnie. Malowniczo to wyglądało. Kajaki, dawny klasztor kamedułów na półwyspie, Wigierski Park Narodowy. W jakim innym miejscu w Polsce znajdziecie taki miks? Tutaj rozpoczął się nasz spływ kajakiem.

Kameduli w Wigrach

Ale wcześniej zwiedzaliśmy pokamedulski zespół klasztorny.

spływ kajakowy rzeką Czarna Hańcza na Suwalszczyźnie
Przy klasztorze dominikanów w Wigrach rozpoczynamy spływ kajakowy rzeką Czarna Hańcza na Suwalszczyźnie

Kościół, wieża i słynne eremy. Przed spływem zwiedzaliśmy kryptę w podziemiach kościoła. Sentencja Memento Mori. Nisze grobowe kamedułów i XVII wieczny fresk „Taniec Śmierci”. Tańczący mnich ze śmiercią. Temat wracający w sztuce. Po takich emocjach należał nam się relaks.

Memento Mori Dominikanin tańczy ze śmiercią
Mnich tańczy ze śmiercią. Fresk w krypcie klasztoru kamedułów w Wigrach na Suwalszczyźnie. Memento Mori

Spływ na Jeziorze Wigry i Czarnej Hańczy

Spływ kajakowy rozpoczął się na Jeziorze Wigry tuż przy klasztorze. Potem wąskim przesmykiem wpłynęliśmy na Jezioro Postaw i  Czarną Hańczę. Cisza, przyroda, mega widoki. Życie zwolniło.

Na miejscu czekali nie tylko organizatorzy, ale i piękne konie. Nie chcemy wracać. Jeśli nie wiecie, gdzie wypocząć z dala od zgiełku, to właśnie Czarna Hańcza.

Zobacz też Spływ kajakowy na Kaszubach

Tagi: Czarna Hańcza, jezioro, kajaki, kameduli, klasztor, klasztor kamedułów, Park Narodowy, Podlaskie, rzeka, spływ kajakowy, Suwalszczyzna, turystyka sakralna, turystyka wodna, Wigry

Na blogu przeczytasz również o

Rejsy wycieczkowe po Łabie

Nasz przedostatni dzień w Hamburgu. Mamy ochotę na rejs wycieczkowy po Łabie (niem. Elbe). Właściwie to ostatni moment, abyśmy mogli zobaczyć miasto od strony wody. Dziś jest drugi stycznia, mamy szczęście, bo mimo tej pory roku, pogoda nam sprzyja. Do…

Z Elbląga przez Ełk do Grajewa #polskiedrogi

Znowu w drodze. Często podróżujemy służbowo i w zasadzie żadna odległość nie jest dla nas przeszkodą, żeby podjąć się pracy. Pakujemy się i wyruszamy dostatecznie wcześnie, by na czas dotrzeć do celu. Jednak tyle razy jeździliśmy tymi samymi drogami, że…

Sentymentalny Instameet w Gdańsku Oliwie

Przyjechaliśmy z Alicją na kilka dni do Polski. To świetna okazja, aby zrobić spontaniczny Instameet fotografów mobilnych IgersGdansk. Udało się i tym razem spotkaliśmy się w Gdańsku Oliwie. Tutaj jeszcze nie organizowaliśmy spotkania. Dla mnie, świeżego emigranta, to była też…
Stawa Młyny – symbol Świnoujścia nad Bałtykiem
Zwiedzanie bursztynowego stadionu w Gdańsku