Klify Moheru zwane też Klify Moher czy Moherowe Klify to niezwykły krajobrazowo odcinek wybrzeża Oceanu Atlantyckiego położony w zachodniej części Republiki Irlandii. Są jedną z największych atrakcji Irlandii, chociaż niektórzy mówią, że to największa atrakcja Irlandii. Na nas zrobiły duże wrażenie. Bajecznie piękne, majestatyczne, zatopione w słońcu lub we mgle.
Po prostu cud natury!
Cliffs of Moher to takie miejsce, że nie masz ochoty jechać dalej, chcesz posiedzieć i popatrzeć na cudowny świat. My spędziliśmy tu pięć godzin i było to stanowczo za mało. Przyjechaliśmy z Galway i musieliśmy jechać dalej do Limerick.
5 faktów o Moherowych Klifach
- Długość – 8 kilometrów długości , 214 metrów w najwyższym punkcie.
- Z klifów można zobaczyć wyspy Aran, Zatokę Galway a nawet wzgórza Maumturk w Connemara.
- Co roku Moherowe Klify odwiedza ponad milion turystów.
- Na skałach, do których dotrzeć można tylko z powietrza, mieszka na stałe 29 gatunków ptaków morskich, w tym bardzo rzadko spotykanych.
- Klify Mohery oraz kraina Burren są częścią szlaku Ireland’s Wild Atlantic Way oraz wpisane są na listę UNESCO Global Geoparks i znajdują się wśród 130 unikatowych miejsc na świecie.
Wycieczka na Klify Moheru w Irlandii
Przeczytajcie naszą relację godzina po godzinie, co zobaczyć, jak dojechać, jak się przygotować.
Dojeżdżamy, jest mała kolejka samochodów. Za wstęp płaci się przy wjeździe na parking. Jeśli przyjedziecie autobusem turystycznym, wstęp jest wliczony w cenę biletu. Z parkingu trzeba przejść na drugą stronę drogi i dojść ścieżką do klifów. Ale okazuje się, że klify są po obu stronach.
Po małej konsternacji ruszamy jednak w prawo. Pierwsze widoki i dziesiątki zdjęć.
Mijamy wieżę – O’Brien’s Tower, wejście jest płatne 2 euro, mamy tu jeszcze wrócić później. Nie zdążyliśmy jednak. Ale w sumie, nie żałujemy. Widoków na zewnątrz jest wiele, a pewnie byśmy dużo czasu stracili w środku, zamiast cieszyć się pięknem otaczającej przyrody.
Pierwsza przerwa, każdy pretekst dobry, aby posiedzieć i popatrzeć jak piękny jest świat. Jemy sushi, nagle wielka mewa chce poczęstować się naszym lunchem. Nic dziwnego, tutaj mieszka tysiące ptaków.
Kilkadziesiąt metrów przed nami grupa młodych ludzi robi sobie zdjęcia zdecydowanie poza strefą bezpieczeństwa. Zastanawiamy się jakie są granice ryzyka.
Wspólne wyprawy są dobrą okazją, by porozmawiać o życiowych tematach. To już nasza tradycja, a klify to miejsce, w którym przyszło dużo życiowej refleksji.
Rozładował się aparat fotograficzny, żałujemy, że nie możemy z bliska uwiecznić rezerwatu ptaków, które mają siedlisko na skalnej górze wystającej z wody. Ich ptasi krzyk słychać z daleka. Zobaczyć tu można między innymi: mewy arktyczne i trójpalczaste, płaskonury, alki, kruki.
Dotarliśmy do skalnej półki, wymieniamy kilka zdań z parą turystów, cieszymy się nieziemskimi widokami i wolnym czasem.
Robimy fajne foty, obserwujemy ptaki, wystawiamy buzie do słońca, planujemy życie. Potem po małym marszu docieramy na lewą stronę. Trochę wspinaczki pod górę i znowu spektakularne widoki przed nami.
Moherowe Klify- jak się przygotować do wycieczki
Przyda się picie, wygodne buty, lornetka, coś do przegryzienia, nie często jest okazja na piknik z takimi widokami! Jedzenie i picie można kupić w centrum przy wejściu, ale trzeba liczyć się z tym, że zostanie mniej czasu na zwiedzanie.
Ubrania. My mieliśmy piękne słońce, ale radzimy wziąć kurtki przeciwdeszczowe, okulary i chusty. W powietrzu wznoszą się tabuny małych muszek czy czegoś podobnego, więc dobrze mieć okulary i chustkę do zasłonięcia twarzy. Buty obowiązkowo na płaskim obcasie.
Klify są oszałamiająco piękne, ale też uwodzicielsko niebezpieczne. Nie radzimy schodzić z bezpiecznych szlaków, a w szczególności spacerować po krawędziach. Ziemia się osuwa i było wiele wypadków spowodowanych nieostrożnością zwiedzających.
Irlandzka atrakcja turystyczna to doskonały przykład, że przyroda to biznes. Ale świetnie przemyślany, centrum dla turystów wkomponowane jest w skały, nienachalnie i estetycznie. I jak przystało na takie miejsce, wszystko jest zasilane naturalną energią.
Centrum zwiedziliśmy niemal w biegu, zostawiliśmy sobie zwiedzanie na koniec, ale nie zdążyliśmy, bo było już zamknięte.
Fajnie byłoby przyjechać tu na urlop, spać w jakimś przytulnym cottagge, być otoczonym tak fantastyczną naturą. Gdy jechaliśmy widzieliśmy pełno noclegów Bed and Breakfast.
Klify Moheru – godziny otwarcia, ceny biletów i dojazd
- Dorośli – 6 €
- Dzieci (poniżej 16 roku życia) – bezpłatnie
- Seniorzy (powyżej 65 roku życia), studenci i niepełnosprani – 4 €
Jeśli zostajecie dłużej w Irlandii to opłaca się kupić bilet obejmujący zwiedzanie czterech topowych atrakcji Irlandii, a ściślej Dzikiego Wybrzeża Atlantyku: Moherowe Klify, Aillwee Cave & Birds of Prey, Caherconnell Fort & Sheepdog Demonstrations, Burren Centre & Kilfenora Ceili Band Parlour.
Klify Moheru – jak dojechać
My do klifów dotarliśmy wypożyczonym samochodem. Jechaliśmy z Galway, ale dłuższą trasą, bo zwiedzaliśmy Irlandię. Relacja z drogi we wpisie Wild Atlantic Way – wycieczka po zachodnim wybrzeżu Irlandii. Powiemy, że nie żałujemy ani jednego dodatkowo przejechanego metra, bo to co zobaczyliśmy było warte i kilometrów, i czasu, i pieniędzy.
Inna ciekawa opcja to wykupienie całodziennej wycieczki autokarowej z firmą Paddywagon. My widzieliśmy takie pakiety w Limercik.
Moherowe Klify – zwiedzanie
- Oficjalna strona Klify Moheru – można ustawić język polski
- Noclegi, jedzenie i atrakcje w niebywałej krainie Burren – www.burren.ie
- Rejsy na Moherowe Klify i nieziemskie widoki z wody – www.doolinferry.com
- Zimowa impreza w Krainie Burren – www.burrenwinterage.com
- Wycieczki elektrycznymi rowerami wokół klifów – e-whizz.com
