Dziewięciu mobilnych fotografów z grupy IgersLondon przyjechało na weekend do Gdańska. W mieście wolności spotkali się fani Instagrama z Londynu i Trójmiasta. Marzenia się spełniają. To pierwsze międzynarodowe spotkanie fanów Instagrama w Polsce i pierwszy wyjazd grupy IgersLondon za granicę. Anglicy wyjechali z Gdańska zachwyceni.
Wszystko zaczęło się w Londynie w lipcu. Na pomysł zaproszenia Londyńczyków wpadłem podczas dwóch Instameetów w Londynie. Poznałem grupę IgersLondon na WWIM9 rozmawiałem z Jess i Christianem o różnych pomysłach dotyczących IgersLondon i IgersGdansk.
Podczas kolejnego Instameetu w lipcu spytałem Chritiana, Keitha i Michaelę czy chcieliby kiedyś przyjechać do Gdańska na wspólny Instameet. Christian w pubie spytał pierwsze osoby o wyjazd. Nikt z obecnych nich nie był w Gdańsku, nie każdy o nim słyszał. Na miejscu już pięć osób potwierdziło wyjazd do Polski, w tym Christian, Keith, Michaela i Jamie z Coventry. Pozostało wybrać termin, miejsce, pomyśleć o atrakcjach. Oficjalny hastag już ustaliliśmy #InstameetLdnGdn. Czy można się pochwalić w Gdańsku?
Druga połowa września to idealny termin, aby odwiedzić nowo otwarte Europejskie Centrum Solidarności, gdańskie puby, pospacerować po Starym i Głównym Mieście. W akcję zaangażowało się Miasto Gdańsk i przygotowało dla nas niespodziankę w niedzielę.
Piątek w Gdańsku
Spotkaliśmy się na lotnisku Luton w piątek po południu, po wylądowaniu obowiązkowe pierwsze zdjęcie z Gdańska.
Lubię obserwować gości z zagranicy, który po raz pierwszy odwiedzają Gdańsk. Co ich zachwyca, co ich dziwi. W piątek po zameldowaniu w hotelu Mercure Hevelius wybraliśmy się na pierwszy spacer.
Stare Miasto (Wielki Młyn, Ratusz Staromiejski, Most Miłości, Kanał Raduni) oraz ulica Piwna.
Pierwsze piwo w Gdańsku w Browarze Piwna bardzo Londyńczykom smakowało, pierogi w Pierogarni u Dzika przepyszne. Anglicy mogliby bawić się całą noc, ale następnego dnia mieliśmy nasz Instameet.
Instameet w sobotę
Jeszcze z jednego powodu cieszyłem się z wspólnego Instameetu z Londyńczykami. Po kilku miesiącach mogłem znów spotkań moich instagramowych przyjaciów z grupy IgersGdansk. Pod pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 spotkało się blisko 30 osób, których połączyła pasja.

Pamiątkowe zdjęcie mobilnych fotografów z Londynu, Coventry oraz Trójmiasta przed historyczną Bramą nr 2 i Europejskim Centrum Solidarności
Europejskie Centrum Solidarności na nas wszystkich wywarło ogromne wrażenie. Bryła budynku, wnętrza oraz interaktywna wystawa inspirowały do wielu zdjęć. Byliśmy jedną z pierwszych zagranicznych grup, która odwiedziła ECS.
Dzięki Aleksandrze Dulkiewicz zobaczyliśmy jeszcze więcej. Byliśmy na tarasie widokowym, który znajduje się na dachu ECS-u.

Niespodzianka ECS z okazji naszej wizyty. Byliśmy na tarasie widokowym. Niesamowite widoki na Gdańsk. Fot. @iamszadowiak
W ECS-sie zaplanowaliśmy też zabawę #SolidaritySelfie.
Selfie z tarczą milicji albo z generałem Jaruzelskim. Proszę bardzo. Dla turystów zagranicznych odwiedzających wystawę ECS to ciekawa i uniwersalna opowieść o walce dobra ze złem zakończona happy endem. Dla wielu z nas to ciągle bolesna historia.
Przy organizacji Instameetów zawsze chce się pokazać jak najwięcej uczestnikom, zrobić jak najwięcej zdjęć ciekawych miejsc. Po prostu musieliśmy choć na chwilę przyjść i zobaczyć tereny dawnej Stoczni Gdańskiej. Budynki stoczniowe tak szybko znikają, zastępuje je Młode Miasto.
Jamie de Panot z IgersCoventry koniecznie chciał dziś spotkać Lecha Wałęsę.
Jakie były wrażenia Londyńczyków ze spaceru w Gdańsku? Zobaczcie video wywiad z Christianem na Gazeta.pl.
Ostatnim oficjalnym punktem naszego sobotniego spaceru było Muzeum Bursztynu. Ze stacji SKM Gdańsk Stocznia dotarliśmy tam po dwóch godzinach. W międzyczasie był lunch, oczywiście w londyńskim stylu, zjedzony na trawie przy Wielkim Młynie. Kolejne atrakcje po drodze to Hala Targowa, Fontanna Czterech Kwartałów, ulica Mariacka, Zbrojownia i Ulica Długa. Ten Instameet powinien trwać tydzień!

Przedstawicielka Ministerstwa Głupich Kroków z wizytą w Gdańsku (ang. The Ministry of Silly Walks) Fot. @eurokeith
Niesamowite dla mnie jest to, że nasi goście czasami zwracali uwagę za zupełnie inne rzeczy. Dla mnie zwykła kamienica, dla Michaeli warte sfotografowania i publikacji. 200 lajków i 40 komentarzy na Instagramie …
Sobotni spacer zakończyliśmy w Gdańskiej Bówce na Długim Pobrzeżu. Moim zdaniem to jedna z najlepszych restauracji, do których warto zabrać gości. Świetne miejsce z historią, pyszna kuchnia, ogródek na Motławą i profesjonalni kelnerzy. Polskie zupy, bigos, pierogi, racuchy i inne potrawy oraz piwo, Machandel i Goldwasser. Tego wszystkiego musieli spróbować goście z IgersLondon.
Niedziela niespodzianek
Leniwy poranek w hotelu. Wyruszyliśmy trochę później niż planowaliśmy. To była długa noc …
W drodze do niespodzianki pokazałem budynek Poczty Polskiej. Wielka Brytania rozpoczęła wojną 3 września, a przecież na Westerplatte i tu wszystko się zaczęło. Dodatkowo zobaczyliśmy powstające Muzeum Drugiej Wojny Światowej. To będzie kolejna, wielka atrakcja Gdańska. Na razie wylane są fundamenty. Otwarcie nowego gmachu muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku planowane jest w 2015 roku. Znów będzie okazja do wizyty 😉
Długie Pobrzeże, Targ Rybny, Zaułek Zachariasza Zappio, nowe nabrzeże Wyspy Spichrzów. Ostatnie godziny Londyńczyków w naszym mieście. Tak bardzo chciałbym im pokazać wiele innych miejsc, ale niestety brakuje czasu.

W drodze do Szafarnia 10. Widok z Długiego Pobrzeża na gdańską Marinę i cel naszej dzisiejszej wycieczki.
Ostatni punkt weekendu w Gdańsku to lunch w Restauracji Szafarnia 10. Restauracja została otwarta dwa dni temu i jesteśmy dopiero drugą grupą, która miała tu zorganizowaną imprezę. Widok na Gdańsk zapiera dech w piersiach. Niespodzianka naprawdę się udała! Zobaczcie zdjęcia oraz film Christiana.
Panorama Gdańska z tarasu restauracji Szafarnia 10 na instagramowym filmie.
Niektórzy z nas przekonali się do Instafood. Choć jak się później okazało tylko na chwilę …

Historyczna chwila. @Tom3cki robi zdjęcie jedzenia. To trzeba koniecznie sfotografować @im_parasolka. Fot. @mariakosicka
Maskotka Miasta Gdańsk, czyli lew Jimmy też była z nami …
Ostatnia gastronomiczna wyprawa IgersLondon i najszybciej wypite piwo z życiu.
Na koniec …
W weekend zrobiliśmy ponad 430 zdjęć w hashtagiem #InstameetLdnGdn. Cieszę się, że pasjonaci z dwóch grup Instagramers poznali się. Obserwowałem jak rozmawiali między sobą, żartowali, radzili w kwestich fotografii mobilnej. Myślę, że dla nas wszystkich było to ciekawie i inspirujące wydarzenie. Miejsca, które zobaczyliśmy pozostaną w naszych wspomnieniach i kwadratach.
Dziękuję adminom IgersGdansk (Alicji, Maji, Agnieszce, Monice i Tomkowi) oraz Weronice Szadowiak i Adrianowi Wernerowi za pomoc w organizacji InstameetLdnGdn. Zdjęcie z naszego spotkania zostało opublikowane także na profilu Instagramers.
Już planujemy kolejne wspólne spotkanie, tym razem w Londynie. Hashtag już gotowy – #InstameetGdnLdn. Do zobaczenia na wiosnę w stolicy Wielkiej Brytanii …
Wszystkie zdjęcia z #InstameetLdnGdn zobaczycie na Instagramie oraz w historii na Storify.