Czy tego chcemy czy nie to Mur Berliński , a nie Solidarność, są ikoną upadku komunizmu i zmian w Europie Wschodniej. Niszczenie muru lepiej wygląda w przekazie mass mediów i promocji niż strajk czy obrady przy Okrągłym Stole. Do tego ciągłe działania władz miejskich oraz przedsiębiorców przyczyniają się do wzmocnienia wizerunku Berlina jako Miasta Wolności. Polska przespała temat, a teraz już za późno by to nadrobić. Ponadto dla Polaków Solidarność to polityka, martyrologia, a nie powód do dumy. Teraz gdy mieszkamy zagranicą dobrze byłoby być z kraju znanego z odwagi w dążeniu do wolności. Ale takiego wizerunku nie mamy. Specjaliści od promocji mogą się oburzać, że to nie jest dobry pomysł, ale uspokoimy wszystkich. To Mur Berliński jest symbolem przełomowych zmian w Europie i na świecie. I wykorzystuje to jako jeden z tematów marketingu terytorialnego, świetnie radząc sobie z innymi.
Nigdy nie zapomnimy, gdy podczas naszej wizyty w Berlinie w Check Point Charlie, przy wystawie o zmianach w Europie Wschodniej, usłyszeliśmy jak Hiszpanie mówili – To tutaj się wszystko zaczęło. Dodajmy, że na berlińskiej wystawie Polsce poświecona była jedna plansza ze zdjęciem Lecha Wałęsy i księdza Jankowskiego podczas strajku w Stoczni Gdańskiej.
Mur Berliński budowany był w okresie zimnej wojny od 1961 r. Miał 155 km długości, 45 km muru dzieliło miasto na dwie części. Wiele osób straciło życie próbując uciec z NRD do Berlina Zachodniego. Wydarzenia w nocy 9/10 listopada 1989 stały się synonimem upadku komunizmu. To niesamowite, że dzięki przypadkowi ten dzień przeszedł do historii. Konferencja prasowa z udziałem Güntera Schabowskiego (rzecznik prasowy partii) i niefortunna informacja przez niego podana spowodowała, że tysiące Niemców ruszyło do przejść granicznych w Berlinie, starając się dostać do jego zachodniej części, czyli ówczesnego RFN. Tej lawiny nie dało się już zatrzymać …
W stolicy Niemiec byłem w swoim życiu kilkanaście razy. Pamiętam go także z czasów, gdy przy Bramie Brandenburskiej stały czołgi, a w wieżyczkach betonowego Muru Berlińskiego teren obserwowali strażnicy. Zawsze byłem ciekawy jak wyglądał świat po tej drugiej stronie muru. Na szczęście kilka lat później mogłem przejechać autobusem miejskim pod Bramą Brandenburską (dziś już nie jest to możliwe). To było niesamowite uczucie. Miejsce, które przez lata stanowiło granicę dwóch światów, było teraz zwykłą ulicą.
W Berlinie mnóstwo jest miejsc i atrakcji przypominających mroczne czasy komunizmu i DDR. Dodajcie przynajmniej niektóre z nich do planowanej wycieczki do stolicy Niemiec:
- CheckPoint Charlie – jedna z najczęściej odwiedzanych atrakcji Berlina. W latach 1961 -1990 najbardziej znane przejście graniczne między strefami radziecką i amerykańską miasta. Dziś normalnie przejeżdżąją tu samochody, mnóstwo tu turystów, pamiątek. Można też zrobić sobie zdjęcie z amerykańskim żołnierzem.
- Mauermuseum-Museum Haus am Checkpoint Charlie – Małe, ale bardzo ciekawe prywatne muzeum założone w 1963 roku przez Dr Rainera Hildebrandta. Przedstawia historię Muru Berlińskiego, przejścia Checkpoint Charlie, ucieczek z NRD oraz pokojowej walki o prawa człowieka na całym świecie. Zaprezentowane są bardzo kreatywne sposoby przedostania się na drugą stronę muru. Bilet wstępu kosztuje €12,50.
- East Side Gallery – Najdłuższy i najbardziej znany zachowany odcinek Muru Berlińskiego w dzielnicy Friedrichshain. W 1990 roku 118 artystów z 21 krajów stworzyło najdłuższą galerię (1,3km) na świeżym powietrzu.
- Brama Brandenburska – w czasach zimnej wojny na terenie Berlina Zachodniego, niedostępnym do 1989 roku. Współcześnie symbol zjednoczenia Niemiec.
- Potsdamer Platz – Po wojnie nieodbudowana cześć miasta ,a od 1961 roku przebiegał tu szeroki pas Muru Berlińskiego. Po upadku muru Plac Poczdamski stał się nowoczesnym centrum miasta z takimi obiektami jak Sony Center, Daimler Chrysler Complex, Ritz-Carlton Berlin, Berlin Marriott Hotel. Tu odbywa się Festiwal Filmowy Berlinale.
- Berlin Stasi Museum – Muzeum i centrum badawcze o systemie politycznym NRD. W części ekspozycyjnej znajdują się: odtworzone biuro Ericha Mielke – szefa STASI, eksponaty związane z prześladowaniami opozycji w latach 1945-89. Bilet wstępu kosztuje 5 Euro.
- Miejsce pamięci Berlin-Hohenschönhausen – Muzeum otwarte w 1994 w dawnym budynku głównego więzienia Ministerstwa Bezpieczeństwa Paostwowego NRD (STASI) prezentuje ekspozycje dotyczące politycznych prześladowań w Niemczech Wschodnich.
- Die Gedenkstätte Berliner Mauer – Centralne miejsce w Berlinie prezentujące historię podziału Niemiec. Instytucja badawcza, pomnik upamiętniający ofiary, park, Kaplica Pojednania, S-Bahnhof Nordbahnhof, znajdują się przy Bernauer Strasse, gdzie przebiegał dzielący miasto mur (częściowo zachowany).
- Erinnerungsstätte Notaufnahmelager Marienfelde – Muzeum w dawnym Centrum Uchodźców w Berlinie Zachodnim, w latach 1953-1990 miejsce azylu dla uchodźców i emigrantów z Niemiec Wschodnich.
To tak na poważnie. Co jeszcze warto zobaczyć w Berlinie? Mamy jeszcze dla Was inne propozycje związanych z upadkiem Muru Berlińskiego, niektóre bardzo zabawne.
- Trabi Safari – Firma posiada 110 trabantów, organizuje programy incentive „Classic West”, „Wild East” i specjalny „The Wall Ride” – przejazd kolumny trabantów przy min. Bernauer Straße, CheckPoint Charlie, Bramie Brandenburskiej, East Side Gallery, itp. W cenie rosyjski poczęstunek, kawałek muru berlińskiego i trabantowe prawo jazdy. Cena 79-89 euro/ osoba. Strona Trabi Safari.
- Muzeum DDR – Muzeum prezentujące w interaktywny sposób codzienne życie w dawnym NRD. To jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Berlina. Ponad milion osób odwiedzających rocznie. Prowadzi własny sklep online z pamiątkami z epoki. Nominowane do European Museum of the Year Award 2012.
- DDR Restaurant DomKlause – Restauracja w pobliżu DDR Museum na Karl-Liebknecht-Str. 1, nad rzeką Szprewą (niem. Spree) serwuje dania, napoje z czasów NRD np. Ketwurst, Grilletta, Sojlanka, Jägerschnitzel.
- Ostel Hostel Berlin – Hostel w bloku z płyty z czasów NRD, w pobliżu East Side Gallery i hala O2 World Berlin. 30 pokoi urządzonych w stylu lat 70. i 80-tych. Nocowaliśmy tu z Alicją, podczas jednego z naszych wyjazdów na targi ITB. Nad naszym łóżkiem wisiał portret Honeckera.
- Cafe Moskau – zbudowana w latach 60. w stylu modernistycznym restauracja, która stała się symbolem Wschodniego Berlina. Położona na Karl-Marx-Allee 34, otoczona typowymi socjalistycznymi blokami.
- Berliński Park Wolności – Z okazji 50. rocznicy rozpoczęcia budowy muru w 2011 r. powstała nowa plenerowa wystawa. Artyści z całego świata (min. Nunca, Anton Unai, Miss Van, McBess) tworzyli graffiti na elementach dawnego muru. Do 25 rocznicy upadku muru w listopadzie 2014 r. każdy artysta mógł wykonać swoją pracę.
- Mauer Fahrradtouren – Tematyczne, trasy rowerowe. Organizowane 3-4 godzinne jazdy dla grup min. 10 osobowych po trasach liczących 15-25 km.
- Berlin InfoStore – sieć punktów informacji turystycznej i sprzedaży pamiątek związanych z Berlinem, w tym kawałki muru z certyfikatem autentyczności, tablice „You are leasing american sector”, trabanty i wiele innych gadżetów. Berlińskie InfoStore znajdziecie w ALEXA Shopping Centre (Grunerstraße 20, w pobliżu Alexanderplatz), przy Bramie Brandenburskiej (Pariser Platz 1 am Brandenburger Tor), na Hauptbahnhof Berlin (Europaplatz 1) oraz w Neues Kranzler Eck na Kurfürstendamm.
Czy znacie jeszcze inne atrakcje w Berlinie godne polecenia?
